GiT HUBA GiT HUBA
Forum GiT HUBY, niestety sam hub już nie działa, ale zawsze ktoś może coś napisać :)
GiT HUBA
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Kawały, żarty, humoreski
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum GiT HUBA Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angelka
Gadatliwy



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Sob 13:21, 07 Sty 2006    Temat postu:

ok na dzis koniec..paaa:**

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Angelka
Gadatliwy



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 17:57, 18 Sty 2006    Temat postu:

pitu pitu Very Happy
Przychodzi stara babcia do centralnego banku i chce wpłacić 5 milionów Euro na książeczkę. Ale chodzi o tyle pieniędzy, więc chce tylko osobiście rozmawiać z naczelnym dyrektorem. Dyrektor pyta, w jaki
sposób babcia doszła do takiej sumy. Babcia mówi:
-Przez zakłady.
-Jak to przez zakłady?
-No tak zakładam się z ludźmi o różne sprawy. Mogę się z panem założyć o 1 tys. że pan ma kwadratowe jajka. Dyrektor śmieje się i przyjmuje zakład (chodzi przecież o dużą sumę, on wie dokładnie że nie ma kwadratowych jajek).
- Babcia mówi, ponieważ chodzi o dużo pieniędzy:
- Przyjdę jutro o 10 z moim adwokatem i wtedy stwierdzimy kto zakład wygrał.
Dyrektor banku centralnego nie śpi cala noc, sprawdza kształt jajek no i jest przekonany że są okrągłe.
Następnego dnia przychodzi babcia z adwokatem, dyrektor ściąga spodnie. Babcia mówi:
-Przepraszam, ale chodzi o tyle pieniędzy, musiałabym jajka wziąć do ręki,
żeby się przekonać, czy naprawdę nie są kwadratowe.
Dyrektor zgadza się (chodzi przecież o dużą sumę). W pewnej chwili adwokat babci zaczyna tłuc głową o ścianę. Dyrektor banku pyta, co się dzieje z pani adwokatem?
-Ach, nic, ja się z nim założyłam o 50 tys. że dziś rano o 10-tej będę trzymała jajka dyrektora banku centralnego w ręku...

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
RaMIK
Gadatliwy



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 22:22, 18 Sty 2006    Temat postu:

Dobre! Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
pshemo
Gadatliwy



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kędzierzyn Koźle

PostWysłany: Śro 23:16, 18 Sty 2006    Temat postu:

Kawał o Ani:

" Ani mnie nie wkurw* "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
pshemo
Gadatliwy



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kędzierzyn Koźle

PostWysłany: Śro 23:17, 18 Sty 2006    Temat postu:

Kawał o Magdzie:

Ma gdzie ale nie ma z kim


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
pshemo
Gadatliwy



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kędzierzyn Koźle

PostWysłany: Śro 23:17, 18 Sty 2006    Temat postu:

Kawał o romantyźmie:

Roman Tyś mnie wkurwi*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Angelka
Gadatliwy



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 23:20, 18 Sty 2006    Temat postu:

hihi

Janek zaprosił swoją mamę na obiad. W mieście, w którym studiował, wynajmował
małe mieszkanie, razem z koleżanką Justyną. Kiedy matka Janka odwiedziła go,
zauważyła, że współlokatorka syna jest wyjątkowo atrakcyjną dziewczyną.
Matka, jak to matka, zaczęła zastanawiać się, czy aby z tego ich wspólnego
mieszkania nie wynikną jakieś problemy. Kiedy więc byli sam na sam, Janek oznajmił:
- Domyślam się, o czym myślisz, ale zapewniam cię, że ona i ja jesteśmy tylko
współlokatorami. Nic nas nie łączy.
Tydzień później Justyna stwierdziła, że w ich wynajętym mieszkaniu
brakuje cukiernicy. Zwróciła się więc do Janka:
- Nie chcę nic sugerować, ale od ostatniego obiadu z twoją matką nie mogę
znaleźć mojej pamiątkowej cukierniczki. Chyba jej nie wzięła. Jak myślisz?
Jasiek zdecydował się napisać list do matki:

Droga Mamo,

Nie twierdzę, że wzięłaś pamiątkową cukiernicę Justyny... nie twierdzę
też, że jej nie wzięłaś. Faktem jednak jest to, że od czasu Twojej wizyty u
nas nie możemy jej znaleźć.

Kilka dni później otrzymał odpowiedź:

Drogi Synku,

Nie twierdzę, że sypiasz z Justyną... Nie twierdzę
również, że z nią nie sypiasz. Faktem jednak jest to, że gdyby Justyna
spała we własnym łóżku, już dawno by ją znalazła. Buziaczki, Mama.

Very HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Angelka
Gadatliwy



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 23:33, 18 Sty 2006    Temat postu:

to zebyscie mieli co czytac:D

Dzwoni gość do pracy:
- Szefie nie mogę dziś przyjść do roboty... jestem tak skacowany, że i tak nie będę mógł pracować, więc chyba wezmę zwolnienie lekarskie.
Szef na to:
- No co ty, na kaca jest super sposób. Ja zawsze jak mam kaca to proszę moją żonę, żeby zrobiła mi laskę i potem czuję się doskonale. Powinieneś to wypróbować.
- Hmm… OK spróbuję.
Po godzinie pracownik przychodzi na swoje stanowisko w pełni sił.
Szef podchodzi i zagaduje:
- I co, jak działa mój sposób ?
- Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę

Very HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ostry
Administrator



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Obywatel Świata

PostWysłany: Czw 6:01, 19 Sty 2006    Temat postu:

łoooo
ale ty dziecko siedmioletnie nie powinnaś opowiadać takich kawałów
ale niezłe hehehe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Angelka
Gadatliwy



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 6:23, 19 Sty 2006    Temat postu:

a co to ze siedmioletnie Razz
zreszta pan sam moglby cos niecos naskrobac Razz

Ufoludki dowiedzialy sie, że na Ziemi jest takie zwierze ktore pije
wodę i daje mleko.
Złapały więc krowę i zaprowadziły nad rzekę. Jeden trzymał łeb krowy w
wodzie, a drugi doił.
Nagle krowa się zesrała i ten ktory doił wrzeszczy do drugiego :
-Wyżej łeb!
Wyżej! Bo muł bierze!!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum GiT HUBA Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin